Cześć Kochani! Czym byłaby niedziela bez odrobiny słodyczy? Hmm.. Może byłaby całkiem normalna, ale ja wolę moją standardową „słodką” niedzielęJ A kiedy w ramach „czegoś do kawy” serwowany jest serniczek- to już w ogóle niedziela jest bajkowa. Orangina to sernik w mojej wersji ekstrapomarańczowej. Sernik z prawdziwego sera, z dodatkiem śmietany utrwalony galaretką, pomiędzy pomarańczowym biszkoptem. A że motywu przewodniego nigdy dość to pomarańcza zagościła także na wierzchu. A co! Lekka, puchata wersja sernika- sprawdzi się idealnie także na świątecznym stole.
Składniki na biszkopt:
6 jaj
szklanka cukru
kilka kropel aromatu pomarańczowego
szklanka mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka oddzielamy od żółtek i miksujemy na sztywno. Pod koniec dodajemy cukier i miksujemy do uzyskania sztywnej „bezy”. Dodajemy po jednym żółtku i miksujemy na najniższych obrotach. Następnie wsypujemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i delikatnie, ale dokładnie mieszamy. Wylewamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy 40 minut w temp. 175-180 stopni. Studzimy. Kroimy na dwa równe blaty następnie w jednym wykrawamy otwory literatką.
Składniki na sernik:
1 kg sera dwukrotnie zmielonego
3/4 szklanki cukru pudru
330 g śmietany 18 %
2 galaretki cytrynowe + 2 łyżki żelatyny rozrobione w ½ szklanki wody
1 śnieżka
Śmietanę miksujemy ze śnieżką i pudrem. Stopniowo dodajemy ser. Miksujemy na gładko. Dodajemy stopniowo galaretkę. Czekamy kilka minut na lekkie stężenie i wylewamy na biszkopt.
Składniki na nasączenie:
3 łyżki cukru+ 1/2 szklanki gorącej wody+ kilka kropli aromatu pomarańczowego
Dodatkowo:
2 galaretki pomarańczowe rozrobione na ¾ litra wody
1 pomarańcza
WYKONANIE:
blat biszkoptowy nasączony
masa serowa
biszkopciki z ciasta
pomarańcze
galaretka
Smacznego!