Długo zbierałam się do upieczenia tego cytrusowego twora aż nadarzyła się specjalna okazja: imieniny mojej mamy:) (wszystkiego dobrego, Mamo:)) Ciasto pełniło rolę imieninowego tortu i sprawdziło się znakomicie: mocno przesiąknięte smakiem i zapachem cytrusów, wzbogacone orzechami, wilgotne, przełożone kawowym kremem: niebo w buzi:) Świetna propozycja na zimowe słodkie co nieco. Nie potrzeba go nasączać, będzie idealne na drugi dzień, po leżakowaniu w lodówce. Polecam serdecznie! Przepis z zasobu przepisów s. Anastazji.
Składniki na ciasto:
3 duże pomarańcze
15 jaj
1 ½ szklanki cukru
3 łyżki kakao
15 łyżek bulki tartej
6 łyżek mąki pszennej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 ½ szklanki zmielonych orzechów włoskich
Uwaga: Ciasta jest dużo więc przygotujcie dużą miskę lub podzielcie składniki na 3 i pieczcie po 1 blacie:)
Dzień przed pieczeniem pomarańcze myjemy i gotujemy 15 minut. Odcedzamy i zalewamy zimną wodą. Odstawiamy na noc do chłodu.
Mielimy w maszynce.
Mielimy w maszynce.
Białka oddzielamy od żółtek. Ubijamy na sztywno stopniowo dodając cukier. Następnie dodajemy po 1 żółtku i dalej miksujemy. Kolejno dodajemy mąkę z proszkiem, bułkę tartą, kakao i mieszamy dokładnie. Na koniec delikatnie wmieszajmy zmielone pomarańcze i orzechy i dokładnie, ale delikatnie mieszamy do uzyskania w miarę jednolitej konsystencji.
Dzielimy na 3 części i wykładamy do 3 blach wyłożonych papierem do pieczenia.
Pieczemy po 25- 30 minut w temp. 180 stopni. Studzimy.
Dzielimy na 3 części i wykładamy do 3 blach wyłożonych papierem do pieczenia.
Pieczemy po 25- 30 minut w temp. 180 stopni. Studzimy.
Składniki na krem kawowy:
3 jaja
¾ szklanki cukru
400 g masła roślinnego
3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej( rozpuszczamy w 3 łyżkach gorącej wody i studzimy)
kieliszek spirytusu
Jaja sparzamy gorącą wodą. Przekładamy do metalowej miski, wsypujemy cukier i ubijamy mikserem nad parą (miskę stawiamy nad garnkiem z gotującą się wodą), aż masa zacznie gęstnieć i nabierze konsystencji budyniu. Studzimy, miksujemy z masłem, stopniowo dodając kawę i spirytus.
Dodatkowo:
WYKONANIE:
blat ciasta pomarańczowo orzechowego
1/2 kremu kawowego
blat ciasta pomarańczowo- orzechowego
itd…
polewa
Smacznego!
cudowny przepis, musimy wypróbować
OdpowiedzUsuńi zapraszamy do nas
http://blotodlazuchwalych.blogspot.com/
Pięknie się prezentuje! Narobiłaś mi ochoty!
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie, podobają mi się ciasta warstwowe, które mają takie równiutkie te warstewki.
OdpowiedzUsuńWidziałam ten przepis u Anastazji, ale zawsze zastanawiałam się, co wyjdzie z tych gotowanych pomarańczy. Cieszę się, że przetestowałaś pierwsza ;) Piękne zdjęcia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za ciastami pomarańczowymi. Ale wspaniałe ciasto.
OdpowiedzUsuńPiękne ciasto :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńZmotywowałaś mnie :-) w weekend zabieram się za pieczenie :-) Podzielę się efektami :-)
OdpowiedzUsuńPiekę to ciasto na wielkie uroczystości i święta, zawsze się udaje.Ja upraszczam sobie pracę i część orzechów siekam.Ciacho jest wilgotne,przesiąknięte bakaliami z nutą kawy, nie za słodkie, takie jak lubię POLECAM...
OdpowiedzUsuńUpiekłam to ciasto właśnie z Twojego przepisu wyszło wyborne gorąco polecam niezdecydowanym:)
OdpowiedzUsuńTo i ja polecam po raz kolejny:) Pozdrawiam!
UsuńJadłam to ciasto, przepyszne,warte upieczenia.
OdpowiedzUsuńMam pytanie jakie wymiary blachy na ciasto?
OdpowiedzUsuń25x36cm
UsuńRozumiem ze poamarancze zmielic razem ze skorka nie obierac?
OdpowiedzUsuńRozumiem ze pomarancze zmielic w calosci ze skorka?
OdpowiedzUsuńDokładnie, mielimy ze skórką:)
UsuńZrobiłam,spróbowałam i polecam najlepsze na 3 dzień. Super wilgotne pierwszy, konkretny i sprawdzony przepis z internetu.:-)
UsuńZgadza się- najlepszy jak mocno przesiąknie:)...mmm przypomniałam sobie właśnie jego smak i chyba niedługo znów coś zmajstruje na bazie tego ciacha ale może z innym kremem:)Pozdrawiam!
UsuńZastanawiam się czy to ciasto pomarańczowe będzie zdrowe,skoro ze skórka daje się pomarańcze ,a w niej mnostwo chemii.Wyglada pieknie,ale mam dylemat.
OdpowiedzUsuńWitaj ☺️ zero obaw, pomarańcze gotujemy, czyli poddajemy obróbce termicznej pierwszy raz, a potem drugi przy pieczeniu,. Zresztą raz na jakiś czas można się skusić bez obaw🙂 pozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku 😘
UsuńDzień dobry 😉
OdpowiedzUsuńCzy pomarańcze można w blenderze posiekać??? 🤔
Nie mam maszynki do mięsa 🙈🤷🏼♀️
Witaj, można ale musi być bardzo drobno😉pozdrawiam 😘
UsuńBardzo często robię to ciasto..jest przepysznevi wilgotne..nawet jako tort..polecam
OdpowiedzUsuń😉 Też je robię czasem w formie tortu! To właśnie przez tą wilgotność 🍊🍊🍊ciacho smakuje jak bogato nasączony tort kawowy🙂 pozdrawiam😘
UsuńPomarańcze mieli się że skórka?
OdpowiedzUsuńWitaj, tak, ze skórką, pamiętaj jednak aby ugotować je dzień wcześniej i wstawić na noc do chłodu. Pozdrawiam serdecznie Mariola 😘
UsuńA zamiast masła roślinnego można użyć zwykłego masła ?
OdpowiedzUsuńMożna , będzie nawet lepsze z prawdziwym 😉
UsuńNajlepsze ciasto na Boże Narodzenie!! ZAWSZE go piekę. Taki must have. Wychodzi przepyszny. Polecam!!!
OdpowiedzUsuń😘😘😘
Usuń