Dziś wyjątkowo, nie ciacho , a obiad. Chociaż też ze słodkim akcentem. Delikatna pierś z kurczaka, sowicie doprawiona, w połączeniu z plastrem słodziutkiego ananasa z syropu wypełnionego żurawiną ze słoiczka, smak zamyka powłoka ze startego żółtego sera zapieczonego tuż przed podaniem. Połączenie na medal.
Składniki:
8 małych filetów z kurczaka
panierka saute: przyprawa do kurczaka( lub vegeta) + mąka
olej do smażenia
nadzienie:
8 plastrów ananasa
8 łyżeczek żurawiny ze słoiczka
20 dag dobrego sera żółtego
Filety delikatnie rozklepujemy. Oprószamy panierce. Smażymy do uzyskania złocistego koloru ( ok. 2-3 min na stronę).
Ser żółty ścieramy na tarce o średnich oczkach.
Gotowe filety układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Na każdy filet kładziemy plaster ananasa, dziurkę wypełniamy żurawiną
tak przygotowane filety posypujemy obficie żółtym serem, żurawinowy środek zostawiając odsłonięty
Tuż przed podaniem wstawiamy do piekarnika na 15 minut/170 stopni.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz