Dziś przepis na smaczny obiadek:) Przepis mam z bloga Apetycznej Babeczki( dzięki, było pycha!). Danie przyciągnęło mój wzrok ciekawym wyglądem i nazwą. Czebureki kształtem przypominają polskie pierogi, jednak zarówno ciasto jak i dalsza obróbka termiczna odróżniają je w znacznej mierze od naszego dania narodowego. Farsz możemy zrobić dowolny, zarówno z kapustą i grzybami, jak i z dodatkiem mięsa są przepyszne. Najlepsze są bezpośrednio po usmażeniu.
Składniki na ciasto:
4 do 4 1/2 szklanki mąki pszennej
2 łyżki octu
1 i 1/2 szklanki wody
1 łyżeczka soli
2 łyżki oleju
1 jajo
Wodę gotujemy z solą i olejem, do wrzącej wody wsypujemy 1 i 1/2 szklanki mąki, dokładnie i szybko mieszamy do powstania gładkiej masy. Na stolnicę przesiewamy pozostałe 2 i 1/2- 3 szklanek mąki, wbijamy jajo, wlewamy ocet i gorące ciasto. Wyrabiamy gładkie, swobodnie odchodzące od dłoni ciasto. Następnie owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na pół godziny.
Składniki na przykładowy farsz:
700 g mięsa wieprzowego
2 średniej wielkości cebule
300 g kapusty kiszonej
sól
pieprz
przyprawa typu maggi
Kapustę zalewamy wodą i gotujemy na małym ogniu do miękkości. Odcedzamy ( ja odcedziłam raz, bo lubię lekko kwaskowy farsz) i studzimy. Mielimy w maszynce. Cebulę przysmażamy na niewielkiej ilości oleju. Dodajemy pokrojone mięso wieprzowe. Podlewamy niewielką ilością wody i dusimy do miękkości.Studzimy i mielimy w maszynce.Zmielone: kapustę i mięso z cebulą łączymy, dodajemy, sól, pieprz i przyprawy. Dokładnie wyrabiamy farsz.
Wykonanie:
Schłodzone ciasto rozwałkowujemy cienko( ok 0,5 cm).
Małą miseczką( o średnicy ok. 20 cm) wykrawamy kółka. Na każde nakładamy 2-3 łyżki farszu,
sklejamy i dociskamy brzeg widelcem.
Smażymy w głębokim tłuszczu często je obracając, aż się zrumienią.
Odkładamy na papierowy ręczniczek i osączamy.
Smacznego!
Nigdy czegoś takiego nie jadłam. Zapisuję przepis:)
OdpowiedzUsuńzawsze kuszą mnie takie w jednej z fast-foodowych budek nad morzem, może zrobię sobie w domku:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam, a wyglądają tak wspaniale :)
OdpowiedzUsuńPodobne do langoszy tak sam smażone, tylko tamte są z ciasta drożdżowego
OdpowiedzUsuńprzyznaję, wyglądają bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńMuszę i ja wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to pierogi :) JEdnak w takim wydaniu jeszcze nie jadłam :)P
OdpowiedzUsuńJadłam będąc pewnego lata nad morzem, Pyszne!:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z czymś takim - ale wyglądają bosko! Nawet jeśli to 'tylko' pierogi - to muszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńAle piękne pierożki :) znajomy z Kazachstanu zawsze o takich opowiada. Wyszły Ci cudnie :)
OdpowiedzUsuńMmm pycha :)
OdpowiedzUsuń