No witam,witam moi Mili:) Dziś przepis na ciasto łączące kilka smaków, ale z gatunku supersłodkich ;) Kruche ciasto na sodzie( które najlepsze jest dnia kolejnego po upieczeniu) , warstwa mlecznego budyniu, słooooodki kajmaczek i orzeźwiająca warstwa pomarańczowo- czekoladowa… Brzmi nieźle, co? I smakuje tak że mmm :) Polecam na blaszkę 22x 25 cm.
Składniki na ciasto:
1 jajo
1/4 szklanki śmietany
1/4 szklanki cukru
½ łyżki mąki ziemniaczanej
250 g mąki pszennej
75 g margaryny
1 łyżeczka sody
Jajko, cukier, śmietanę i mąkę ziemniaczaną miksujemy na gładko. Masło siekamy z mąką wymieszaną z sodą. Łączymy ze zmiksowaną masą i zagniatamy ciasto. Dzielimy na 2 części. Rozwałkowujemy do wielkości blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy po 15-20 minut w temp. 180 stopni. Studzimy.
Masa budyniowa:
2 budynie śmietankowe na pół litra mleka
600 ml mleka
5 łyżek cukru ( lub do smaku)
Z podanych składników gotujemy budyń ( ma być gęsty). Gorący wylewamy na ciasto.
Masa kajmakowa ( można też użyć kajmaku z puszki- ja zrobiłam domowy- jest jaśniejszy i lepiej kontrastuje z czekoladą)
400 ml mleka
300 g cukru
cukier waniliowy małe opakowanie
4 czubate łyżki masła
Mleko i cukier gotujemy, aż zgęstnieje i powstanie kajmak. Po ostudzeniu ucieramy na puch z masłem.
Dodatki:
1 pomarańcza
100 g gorzkiej czekolady
1 galaretka pomarańczowa
WYKONANIE:
blat ciasta
gorący budyń
szybko przykrywamy drugim blatem ciasta
(i odstawiamy do ostudzenia)
masa kajmakowa
kawałki czekolady
plastry pomarańczy
zalewamy tężejącą galaretką ( na 400 ml wody)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz