„Aniołka” znalazłam tutaj. Zauroczył mnie swoim delikatnym wyglądem i zaintrygował masą na ciepło z dodatkiem kwaśnej śmietany. Co ważne, jest dość szybki w przygotowaniu, mimo że jest przekładańcem;) Jeśli odpowiednio rozplanujemy jego przygotowywanie- będzie gotowe do zjedzenia po 2, 3 godzinach( chłodzenie). No i ten smak… Początkowo myślałam, że będzie podobny do sernika gotowanego, ale tutaj czuć tą „śmietankowość”, zarówno w cieście jak i masie. Jest niezwykle delikatny i mięciutki, a prażony kokos daje mu delikatne podobieństwo smakowe do „Rafaello”. Przepis zmodyfikowałam z braku amoniaku;) i użyłam sody- myślę, że dała równie dobry efekt i blaty ciasta po upieczeniu są lekko „ napuszone” a po przełożeniu miękkie.
Składniki na ciasto:
2 jaja
½ szklanki śmietany
½ szklanki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
500 g mąki pszennej
125 g magaryny
1 ½ łyżeczki sody
Jajka, cukier, śmietanę i mąkę ziemniaczaną miksujemy na gładko. Masło siekamy z mąką wymieszaną z sodą.
Łączymy ze zmiksowaną masą i zagniatamy ciasto.
Masa:
3 jaja
2 łyżki mąki ziemniaczanej
cukier waniliowy
1 szklanka śmietany 18%
3 szklanki mleka
1 szklanka cukru
250 g margaryny
Jaja miksujemy ze śmietaną, mąką ziemniaczaną i cukrem waniliowym. Na małym ogniu gotujemy mleko z cukrem i masłem. Mieszając, stopniowo dodajemy zmiksowane jajka. Chwilę gotujemy do zgęstnienia, stale mieszając.
Dodatkowo:
100 g kokosu
łyżka masła
2 łyżki cukru
Kokos prażymy na patelni z dodatkiem masła i cukru do zrumienienia.
WYKONANIE:
Ciepłą masą przekładamy blaty ciasta:
Ciepłą masą przekładamy blaty ciasta:
Ostatnia warstwa to niewielka ilość masy( by przylgnął do ciasta prażony kokos)
Wierzch posypujemy prażonym kokosem
Ciasto schładzamy w lodówce ok 2, 3 godziny.
Smacznego!
Wygląda niezwykle delikatnie i lekko, kokosowe- moje ulubione smaki, częstuję się kawałkiem :)
OdpowiedzUsuńCudowny wypiek- śmietankowy przekładaniec to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale, tak lekko i smakowicie słodko :) Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńTakie lekkie i puszyste ciasto. W towarzystwie koksa to pychotka :)
OdpowiedzUsuńJak z kokosem to dla mnie może być i diabełek :) Cudownie wygląda.
OdpowiedzUsuńSuper ciasto.Kusi wyglądem:)
OdpowiedzUsuńA to ci dopiero aniołek. Jeśli podobny smakowo do raffaello, to będę musiała kiedyś go zrobić. Masa rzeczywiście ciekawie brzmi.... Ty Mariolciu, to zawsze wynajdziesz coś ciekawego! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepis na Aniołka mam w maminym przepisie, nigdy go nie robiłam, ale teraz muszę, bo Twój wypiek wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńczy te placki można upiec dzień wcześniej a na drugi dzień przełożyć?
OdpowiedzUsuńWitam, jasne że tak:)
UsuńWitam, chciałabym zapytać czy to ciasto wychodzi wysokie, czy ciasta wyrastają czy raczej pozostają cienkie, dziękuję:)
OdpowiedzUsuńWitaj, blaty ciasta są dość cienkie, ale jednocześnie lekko napuszone, dzięki dodatkowi amoniaku( lub sody). Po przełożeniu masą ciasto ma wysokość blachy do pieczenia, pozdrawiam, Mariola
UsuńMusiałam zaraz wypróbować to ciasto i rzeczywiście tak jak na zdjęciu wygląda apetycznie tak też smakuje od tej pory będę robiła go częściej
UsuńCieszę się 😘 pozdrawiam serdecznie Mariola
UsuńPrzepraszam jakie wymiary miała Pani blacha? :)
OdpowiedzUsuńWitam, w składnikach na ciasto napisana jest 0,5 szkl. śmietany. Jakiej użyć?
OdpowiedzUsuńJaka śmietana, słodka czy kwaśna?
OdpowiedzUsuńWitaj, kwaśna, 18 %, pozdrawiam!
UsuńLepsza soda czy amoniak
OdpowiedzUsuńCześć, lepszy amoniak bo bardziej pulchne ciacho, ale amoniak niestety daje zapachowo czadu w domu(prościej mówiąc trochę śmierdzi 🤪) pozdrowionka Mariola 🤗
UsuńCo gdy nie chce zgestniec budyn ?
OdpowiedzUsuńWitaj, hmm może za mało mąki ziemniaczanej? Jeśli jest jeszcze w garnku to wtedy podgotuj chwilę, rozmiksuj i spróbuj dodać jeszcze 1 łyżkę mąki ziemniaczanej rozmaconej w niewielkiej ilości mleka na gorąca masę .
UsuńJeśli zas budyń nie zgęstniał na cieście - wstaw je na 30 minut do zamrażalnika a potem przechowuj w lodowce. Trochę powinien ściągnąć.
Pozdrawiam serdecznie Mariola 🤗
Można czymś innym zamiast kokosu?
OdpowiedzUsuńWitaj, można posypać płatkami migdałów ( prosto z paczki), lub lekko je podprażyć na suchej gorącej patelni. Pozdrawiam serdecznie Mariola 😘
UsuńOczywiście brak odpowiedzi na wymiary blachy a to ważne - pozdrowienia
OdpowiedzUsuńWitaj, 25 x 36 cm. Zawsze piekę w takiej , to blacha standardowej wielkości. Gdy piekę w formie kwadratowej- zaznaczam to w przepisie. Pozdrawiam i udanych wypieków, Mariola 😘
UsuńCiasto wygląda lekko i smakowicie oraz w brew pozorom dość szybko się je robi właśnie robię 😄
OdpowiedzUsuńCiasto jest swietne!Lepiej zrobic1- 2dni wczesniej.Wszystko razem zlaczy sie i ciasto przejdzie smakami.Idealne na lato,naprawde robi furore i jest wydajne!Amoniak daje wilgotnosci i charakterystycznego Smaku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Mediolanu :-))
😘 pozdrawiam serdecznie z Gór świętokrzyskich Mariola
UsuńZapomniałam dodać mąkę ziemniaczaną już się piecze . Wyjdzie?
OdpowiedzUsuń