Ciasto
czekoladowe jest dobre na wszystkie smutki i mam wrażenie, że skutecznie
poprawia humor, szczególnie gdy dzielimy się nim z najbliższymi, Chciałabym ,
żeby Wam też poprawiło nastrój : ) Jest przygotowane na mlecznej czekoladzie, a
dodatkowo nadziane kosteczkami czekolady z miętowym nadzieniem… Nie jest bardzo
wilgotne jak typowe brownie, ale mocno przesiąknięte miętowa nutą. Coś jak
czekoladki After Eight- przepis zaczerpnięty z Kwestii Smaku + moje modyfikacje:)
Składniki:
80 g masła
100 g
czekolady mlecznej
½ szklanki
mleka
2 jaja
1 szklanka cukru pudru
1 szklanka
mąki
1 czubata
łyżka deserowego kakao
1 łyżeczka
proszku do pieczenia
1 czekolada
deserowa z nadzieniem miętowym
Czekoladę
łamiemy w kostki i wrzucamy do garnka, dodajemy masło i roztapiamy na wolnym
ogniu stale mieszając, zdejmujemy z ognia, wlewamy mleko i mieszamy.
W osobnym
naczyniu jaja ubijamy z cukrem na puch
W drugiej,
dużej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao
WYKONANIE:
Do miski z
mąką wlewamy ostudzona masę czekoladową oraz ubite jaja z cukrem.
Całość
mieszamy do połączenia składników
wylewamy do
blaszki 22 x 25 cm
wbijamy w
ciasto kawałki nadziewanej czekolady
pieczemy
ok. 30 minut w temp 175 stopni ( z
termoobiegiem) lub 35 minut bez termoobiegu.
Smacznego!
Czekolada i mieta yum!
OdpowiedzUsuńSuper przepis!
OdpowiedzUsuń