Pomysł na niedzielny obiad to (prawie) jak zwykle w moim wypadku kwestia przypadku:) Planowane były pieczone ćwiartki, ale jako że same oprószone przyprawami byłyby zbyt nudne,postanowiłam użyć do ich pieczenia kilku plastrów boczku. Połączenie sprawdziło się znakomicie. Boczek nadał drobiowemu mięsu zupełnie nowego smaku, a dodatek miodu zafundował im chrupiącą skórkę.
Składniki na pikantne ćwiartki kurczaka z boczkiem w miodzie:
- 6 ćwiartek kurczaka
- 3 łyżki oliwy z oliwek lub oleju
- przyprawy( łyżka majeranku, 2 łyżeczki chilli, lubczyk do smaku, sól do smaku, pieprz do smaku, odrobina curry)
- 3 ząbki czosnku
- 6 plastrów boczku
- 6 łyżeczek miodu
- strąk papryki
- 1 mała cebula
Mięso myjemy i przekładamy do dużej miski. Obsypujemy przyprawami i polewamy oliwą z oliwek. Dokładanie nacieramy każdą ćwiartkę marynatą.
Przekładamy do brytfanki do pieczenia. Na każdej ćwiartce kładziemy plaster boczku i obwiązujemy nicią spożywczą. Każdą sztukę mięsa polewamy łyżeczką miodu po wierzchu.
Warzywa kroimy w grubą kostkę.
Mięso wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 220 stopni. Pieczemy 1 godzinę.
Dokładamy paprykę i cebulę pokrojone w grubą kostkę. Pieczemy jeszcze ok. 30 minut.
Smacznego!
Mariola moja złota...kurczak z miodową skórką to nie tylko brzmi to również bosko smakuje. :)
OdpowiedzUsuńALe obłednie wygląda ten kurczaczek, tyle pysznych dodatków!
OdpowiedzUsuń