Składniki na kotlety z kaszy jęczmiennej:
- 300 g kaszy jęczmiennej
- 1 kostka rosołowa
- 700 ml wody
- pęczek natki pietruszki
- duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 150 g szynki
- sól
- pieprz
- przyprawa typu kucharek
- 2 jaja
- bułka tarta
- olej do smażenia
Rosołek zagotowujemy w 700 ml wody. Na wrzącą wodę wsypujemy kaszę. Gotujemy do miękkości. Przykrywamy pokrywką, aby kasza wchłonęła resztki wody. Odstawiamy do ostygnięcia.
Cebulę kroimy w bardzo drobną kostkę. Szklimy i dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i posiekaną natkę pietruszki. Smażymy kilka minut. Dodajemy do ostygniętej kaszy jęczmiennej.
Szynkę kroimy w drobną kostkę.. Dodajemy do kaszy z cebulą, czosnkiem i natką pietruszki.
Dodajemy jajo Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Wyrabiamy.
Formujemy małe kulki i lekko je spłaszczamy.
Przygotowujemy panierkę: jajo roztrzepujemy i dosypujemy łyżeczkę przyprawy typu kucharek.
Kotlety zanurzamy w panierce z obu stron. Następnie obtaczamy je bułce tartej.
Smażymy na rozgrzanym oleju po 2 minuty z każdej strony.
Moja propozycja podania to kotlety jęczmienne z sosem pomidorowym, całość posypana koprem włoskim
Smacznego!
Lubię kotlety z kaszy, z szynką nie robiłam trzeba wypróbować. Te Twoje moja kochana są jak od cyrkla, takie równe. :) Do tej pory moja rodzina zajadała się kotletami z kaszy podanymi z sosem grzybowym.
OdpowiedzUsuńwygląda smacznie, fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńNie polecam. Bez mięsa w ogóle się nie trzyma, nie da się formować kotlecików. Lipa, a nie przepis. Sama kasza po usmażeniu w smaku b. dobra.
OdpowiedzUsuńA dodał/a Pan/i jajo do środka farszu? Hm, kotleciki da się formować, jeśli są zrobione wg przepisu.. Między innymi dlatego uwieczniam wszystko krok po kroku na zdjęciach:) Pozdrawiam:)
UsuńPotwierdzam słowa użytkownika wyżej, nic sie nie klei i mam gar kaszy z patelni na obiad. Lipa.
OdpowiedzUsuńMoże za długo Pani smażyła? nie należy przekraczać ok. 2 minut smażenia po 1 stronie. Nie wiem czemu Pani nie wyszły,po to dodaję masę zdjęć krok po kroku, żeby widać było efekt końcowy : na talerzu widzi Pani kotlety przed smażeniem , a następnie już usmażone: nie rozpadły się, prawda? Więc widocznie wina leży po Pani stronie. Przepis był już kilkukrotnie wykorzystywany.Pozdrawiam:)
UsuńPrzepis rewelacja!!!! Trafia na stałe do naszego menu:D Zamiast pietruszki dałam szczypiorku. Cały sęk tkwi w tym że kasza musi bardzo dobrze wchłonąć "rosołek" wtedy kotleciki da się bez problemu uformować:D Polecam, są naprawdę super smaczne:D
OdpowiedzUsuńSuper, cieszę się, że przepis się przydał! Pozdrawiam serdecznie!:)
UsuńSpróbuję i ja. Wyglądają pysznie a dla tych domowników co na kaszę mają długie zęby się przyda 😊
OdpowiedzUsuń