Domowy pasztet mięsny z grzybami





Zainspirowana okazałym wyglądem pasztetu w wykonaniu Elżbiety z bloga Dieta moja pasja, upiekłam swoją wersję.U mnie jednak zamiast  wariantu drobiowego znajdziecie mięso wieprzowe, a dodatkiem są grzyby. Pasztet jest smaczny i aromatyczny, a zapach podczas pieczenia-bezcenny:) Myślę, że taka wersja sprawdzi się zarówno na Wielkanoc, jak i na Boże Narodzenie (dodatek grzybów). Polecam, bo choć pracochłonny to o niebo lepszy od tych ze sklepowej półki.

Składniki na Domowy pasztet mięsny z grzybami:

  • ok. 400 g karczku wieprzowego
  • ok. 700 g mięsa wieprzowego(może też być mielone)
  • 1 kg wątróbki drobiowej
  • 4 spore cebule
  • 300 g mrożonych grzybów
  • 1, 5 bułki kajzerki (namoczonej i odciśniętej)
  • ok. 3 łyżki oleju do podsmażania cebuli i mięsa
  • ziele angielskie ok. 6 gałek
  • liść laurowy ok. 4 liście
  • sól 
  • pieprz
  • 3 jaja
  • przyprawa typu maggi 
  • kilka plastrów boczku wędzonego
Dwie cebule kroimy w piórka i szklimy. Dodajemy pokrojony w kostkę karczek i mięso wieprzowe (może być mięso mielone) ziele angielskie, liście laurowe.Podlewamy  niewielką ilością wody i dusimy pod przykryciem do miękkości. 



W małym garnku dusimy grzybki w niewielkiej ilości wody ( 20 minut).



Gdy są już miękkie dodajemy do mięsa z cebulą i dusimy razem jeszcze przez ok. 10 minut. Studzimy.


Dwie kolejne cebule szklimy. Dodajemy wątróbkę i podlewamy niewielką ilością wody. Dusimy do miękkości. Studzimy.


Po wystudzeniu :
  • mięso wieprzowe z cebulą , grzybami i bułką mielimy 3 razy w maszynce
  • wątróbkę natomiast wystarczy zemleć 2 razy.


Oba rodzaje mas mieszamy ze sobą i dodajemy 3 jaja. Doprawiamy do smaku przyprawami:pieprzem,solą, maggi.


Farsz dokładnie wyrabiamy rękoma i wykładamy do formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch pasztetu przykrywamy plastrami boczku.




Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni.
Pieczemy 30 minut w 200 stopniach, następnie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy jeszcze ok. 80 minut

Po wyjęciu z piekarnika pasztet zostawiamy w formie i odstawiamy do chłodu na kilka godzin, dopiero gdy całkiem wystygnie wyjmujemy z keksówki.





Smacznego!







Wielkanocne Smaki - edycja IV

3 komentarze:

  1. I zapachniało świętami. :) Do swojego daję mniej wątróbki, nie lubię jej posmaku.ale to jak we wszystkim sprawa indywidualna. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uu domowy pasztet najlepszy :) nie ma co, kiedys u babci jadlam :) pysznosci :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie zobrazowany przepis, a pasztet na pewno wyśmienity. Jestem pod wrażeniem ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń