Przekładaniec serowo-kajmakowy




To ciasto grało na naszym świątecznym stole rolę mazurka. Bazą do niego było ciasto półkruche i masa serowa gotowana, mnóstwo bakalii i kajmak. Całość ubrałam w kolorowe bakalie i groszki. Smak ciasta jest smakiem pełnym słodyczy- a to chyba główny( obok kruchości) atrybut mazurka wielkanocnego, więc uważam, że mój "seromazurek" odegrał swą rolę należycie:)


Składniki na ciasto kruche:
  • 1/2 kg mąki pszennej
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • 3 żółtka
  • 12 dag margaryny
  • 3 łyżki śmietany
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Z podanych składników zagniatamy ciasto kruche. Formujemy w kule, owijamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na godzinę.

Po wyjęciu ciasto dzielimy na 2 równe części. Rozwałkowujemy każdą z nich do wymiarów dużej blachy do pieczenia. Jako, że u mnie przekładaniec był mazurkiem zrobiłam na jednym blacie ozdobne zawijasy:)




Każdy blat pieczemy ok. 25 minut (do zrumienienia) w temperaturze 180 stopni. Studzimy.


Składniki na masę serową:
  • 1 kg sera białego zmielonego
  • 1,5 szklanki cukru
  • cukier waniliowy
  • 1/2 kostki masła
  • 1/2 szklanki mleka
  • 2 żółtka
  • 1 jajo
  • 4 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 1 czubata łyżka budyniu waniliowego
  • bakalie (według uznania- ja dałam ok 150 g)
Dodatki:
  • puszka masy kajmakowej
  • bakalie do dekoracji
Do dużego garnka wkładamy ser, jajo,żółtka, cukier- mieszając rozpuszczamy całość.
Dodajemy masło.Rozpuszczamy
 Potem bakalie.



 Na końcu do gotującej się masy wlewamy roztwór 4 łyżeczek mąki ziemniaczanej z 1 łyżką budyniu rozrobionymi w 1/2 szklanki mleka. Gotujemy do zgęstnienia.




WYKONANIE :
  • blat ciasta półkruchego ( układamy w brytfance, w której piekliśmy ciasto)
  • masa serowa
  • dociskamy blatem ciasta półkruchego i odstawiamy na 3 godziny do chłodu
  • gdy masa całkowicie wystygnie, wykładamy puszkę masy kajmakowej
  • zdobimy bakaliami według uznania


Przekładaniec serowo- kajmakowy najlepiej smakuje na 2 dzień- ciasto nieco mięknie i rozpływa się w ustach:)


Smacznego!

3 komentarze: