Witam Was ciepło i zapraszam na wspomnienie Tłustego Czwartku w moim domu. W tym roku niestety nie miałam czasu na smażenie tradycyjnych, tłustoczwartkowych przysmaków, czyli pączków. Te, jak wiadomo, potrzebują dłuższej chwili... Zdecydowałam się na szybszą „tłustą” przekąske czyli pączki hiszpańskie. Dobrze wysmażone, pyszne i chrupkie pierścienie polane obficie lukrem - to lubię.
Post powstał we wspólpracy z marką Polskie Młyny, których produkty kupicie tutaj: https://allegro.pl/uzytkownik/Polskie-Mlyny/sklep .
Składniki:
1 szklanka wody + szczypta soli
125 g margaryny
szklanka mąki ( z czubem)
3 jaja (L)
olej do smażenia
cukier puder do posypania
-----------------------
dodatkowo:
tłuszcz do głębokiego smażenia
lukier: szklanka cukru pudru + sok z ½ cytryny= mieszamy energicznie do uzyskania gładkiego, lśiącego lukru
------------------------
Wodę zagotowujemy z margaryną. Gdy zacznie "bulgotać" wsypujemy mąke i energicznie mieszamy. Studzimy. Następnie wbijamy po jednym jaju i miksujemy. Gładkie ciasto odstawiamy na 10 minut do chłodu.
Z pergaminu wycinamy kwadraty ( 10x 10 cm) i smarujemy je olejem.
Szprycą wyciskamy na pergamin dość grube, potrójne pierścienie.
Na patelni z grubym dnem rozgrzewamy olej. Pączki
kładziemy ostrożnie na olej papierkiem do góry
czekamy, aż sam odejdzie
od pergaminu.
Smażymy na rozgrzanym tłuszczu do zrumienienia ( ok 4 minuty) z każdej strony.
Po
usmażeniu osączamy je na papierowym ręczniczku.
Obficie lukrujemy- im więcej lukru- tym lepiej ( ciasto ptysiowe nie ma w sobie cukru, więc jeśli chcemy uzyskać bardzo słodki przysmak- nie żałujmy lukru)