Powróćmy dziś
do inspiracji moim ulubionym napojem, czyli kawą : ) Ciasto bogate w smaku,
miękkie, z nutką miodu. Takie „stefankowe”, ale bez masy grysikowej, za to z
kawowym przytupem, powidłami śliwkowymi i wykończeniem z mlecznej czekolady.
Przez gości zostało określone jako ciasto „ na bogato” J Smak całości, (pewnie dzięki
powidłom) jak cukierek „malaga”. Zapraszam do pieczenia wielbicieli małej
czarnej i nie tylko ;) Blaszka 22 x 26 cm.
Składniki na
ciasto miodowe:
50 dag mąki pszennej
2 jaja
10 dag margaryny
4 łyżki miodu
2 łyżeczki sody
30 dag cukru pudru
Składniki dokładnie
mieszamy i zarabiamy ciasto. Dzielimy na 3 równe części. Każdą pieczemy 25
minut w temp. 200 st.
Składniki na
krem:
2 szklanki mleka
2 budynie waniliowe
1 szklanka cukru
250 g masła
„likier” do kremu
3 łyżki kawy
rozpuszczalnej typu crema +2 łyżki kakao+
kieliszek wódki
Kawę i kakao mieszamy z alkoholem. Odstawiamy.
Budynie gotujemy na
mleku z cukrem. Studzimy. Masło miksujemy na puch, stopniowo dodając budyń. Na
końcu bardzo powoli wlewamy „likier kawowy”, miksując do uzyskania gładkiej
konsystencji.
Dodatkowo:
nasączenie:
kieliszek wódki + 2 łyżeczki kawy+ 2 łyżeczki cukru zaparzone 100 ml wody
mały słoik
powideł śliwkowych
Wierzch:
tabliczka
czekolady mlecznej
WYKONANIE:
blat ciasta
+ nasączenie + ½ powideł
1/3 kremu
blat ciasta
+ nasączenie + powidła
krem
blat ciasta
+nasączenie + powidła + krem +wiórka czekolady
Ciacho
najlepsze kolejnego dnia
Smacznego!